Bakteryjne zapalenie pochwy (waginoza, niespecyficzne zapalenie pochwy) należy do infekcji miejsc intymnych przenoszonych drogą płciową najczęściej występujących u młodych, aktywnych seksualnie kobiet. Według statystyk dotyka nawet do 14% kobiet w wieku reprodukcyjnym- to więcej niż grzybica czy rzęsistkowica. Konsekwencje zaniedbań w leczeniu waginozy mogą być bardzo poważne, dlatego warto zapoznać się ze sposobami jej wykrywania i leczenia, szczególnie zaś- zapobiegania.
Bakteryjne zapalenie pochwy – przyczyny
Do waginozy dochodzi najczęściej, gdy zaburzona zostaje naturalna flora bakteryjna w pochwie. Powodem tego może być nieprzestrzeganie podstawowych zasad higieny intymnej, która zwłaszcza podczas miesiączki pełni szczególnie ważną rolę. Do innych czynników sprzyjających zapaleniu należy używanie wkładek domacicznych czy ryzykowne zachowania seksualne, takie jak częste zmiany partnerów czy niezabezpieczanie się przy pomocy prezerwatyw- podczas współżycia szczególnie łatwo o infekcje intymne. Waginozie sprzyjać mogą także zaburzenia cyklu menstruacyjnego czy antybiotykoterapia.
Bakteryjne zapalenie pochwy – objawy
W początkowym stadium bakteryjne zapalenie pochwy zwykle nie daje o sobie znać w żaden dostrzegalny dla oka sposób – objawy pojawiają się dopiero po pewnym czasie, gdy zapalenie przybierze już dość zaawansowaną formę. Zaobserwować wtedy można upławy o szarobiałej barwie i nieprzyjemnym zapachu, przywodzącym na myśl nieświeże ryby. Znacznie rzadziej waginoza objawia się świądem pochwy i sromu, dojść może również do infekcji cewki moczowej, czego sygnałem będzie ból i pieczenie podczas oddawania moczu, częstomocz i ból w okolicach podbrzusza.
Bakteryjne zapalenie pochwy – konsekwencje
Do podjęcia leczenia bakteryjnego zapalenia pochwy często dochodzi zbyt późno, gdy infekcja przybierze już zaawansowana formę. Przyczyną tego może być zwlekanie z udaniem się do ginekologa z uwagi na wstydliwość problemu, ale również częsty brak objawów w początkowym stadium choroby. Tymczasem konsekwencje niepodjęcia leczenia waginozy są bardzo poważne. Należy do nich zapalenie narządów miednicy mniejszej- a więc zapalenie błony śluzowej macicy, przydatków oraz zapalenia otrzewnej, co w konsekwencji skończyć się może ciążą pozamaciczna lub bezpłodnością. U kobiet ciężarnych wzrasta ryzyko przedwczesnego porodu, wewnątrzmacicznego zakażenia płodu, zakażeń okołoporodowych i poronienia.
Bakteryjne zapalenie pochwy – diagnoza
Diagnozy dokonuje się na podstawie badań ginekologicznych oraz przesiewu wydzieliny z określeniem antybiogramu. Niekiedy wykonywane są również badania laboratoryjne na potwierdzenie obecności kwasu mlekowego czy oznaczenie PH pochwy. Możliwe jest również wykonanie domowych testów PCR na waginozę – gwarantują intymność, a po ich wykonaniu należy odebrać wyniki w przychodni oraz skonsultować się z lekarzem w sprawie podjęcia terapii.
Bakteryjne zapalenie pochwy – leczenie
W przypadku podejrzenia bakteryjnego zapalenia pochwy konieczna jest wizyta u lekarza specjalisty. Oceni on rodzaj infekcji i dobierze odpowiednie leki- zwykle są to antybiotyki podawane doustnie lub dopochwowo oraz sulfonamidy, stosuje się również produkty do miejscowego smarowania okolic intymnych. Samodzielne próby leczenia domowymi sposobami nie przyniosą rezultatów, mogą natomiast zwiększyć problem w związku z późniejszym podjęciem właściwej terapii.
Bakteryjne zapalenie pochwy – profilaktyka
Podstawą w zapobieganiu bakteryjnemu zapaleniu pochwy jest zachowanie zasad higieny osobistej oraz higieny współżycia seksualnego- zabezpieczanie się przy pomocy prezerwatyw czy unikanie częstych zmian partnerów seksualnych. Z uwagi na powszechną bezobjawowość waginozy częstą praktyką powinno być wykonywanie badań wykluczających jej obecność- także domowych testów PCR. Brak infekcji powinien być potwierdzany po każdym zachowaniu mogącym zwiększyć jej prawdopodobieństwo, a domowe testy tego typu będą szczególnie odpowiednie dla osób wiodących aktywne życie seksualne, często zmieniających partnerów czy po prostu nie posiadających czasu na częste wizyty u lekarza w celach profilaktycznych.
Artykuł autorstwa redakcji portalu drwenerolog.pl